Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Będziemy grać do przodu

25-07-2012, 10:02 Tadeusz Danisz

- Chcemy walczyć w każdym meczu o trzy punkty, a naszym celem jest miejsce w środku tabeli – zapowiada nowy trener Slavii Ruda Śląska, Roman Cegiełka.

„Wiadomości Rudzkie”: - Pod pana dowództwem Slavia rozegrała już trzy sparingi. Jakie wnioski?

Roman Cegiełka: - Te sparingi potraktowałem bardzo ulgowo. Dałem wszystkim zawodnikom pograć, chciałem by wybiegali te mecze i poczuli grę. Nie patrzyłem na realizację zadań taktycznych, czy założenia szkoleniowe. Na to wszystko dopiero w kolejnych sparingach przyjdzie czas. Wyniki również były mało istotne.

- Najważniejszy moment więc dopiero przed drużyną?

- Tak, teraz zaczniemy się skupiać nad samą grą, będzie się ekipa krystalizowała. Do tej pory bowiem mieszałem składem, tak by żaden z zawodników nie mógł poczuć się pewniakiem w pierwszej jedenastce.

- Na co Slavię będzie stać w nadchodzącym sezonie?

- Na pewno nieodzowne są zmiany w zespole. Potrzebne są wzmocnienia, potrzebujemy 6-7 zawodników, przede wszystkim do linii defensywnej. Na teraz to sam nie wiem na co stać Slavię. Wiosna nam nie wyszła. W kadrze mam 19 zawodników, część na pewno ma umiejętności. Chcemy zająć miejsce w środku tabeli. Ja chcę jednak grać w każdym meczu o zwycięstwo, ale wiadomo jakie są realia. Będę wpajał jednak moim graczom zasadę, by zawsze grali do przodu i walczyli o trzy punkty.

- Trener mówi o wzmocnieniach, a jak to wygląda w rzeczywistości na dzisiaj?

- Praktycznie naszym bramkarzem jest już Rafał Franke, reszta transferów jest natomiast w trakcie załatwiania. Na sobotni sparing z Gazobudową Zabrze powinny być już one zaklepane, bo od tego meczu chcemy skupiać się na elementach czysto piłkarskich. Franke to na pewno duże wzmocnienie, grał w wyższych klasach rozgrywkowych. Ale dotychczasowy bramkarz Marcin Wójcik na pewno nie odda bluzy bramkarskiej bez walki. Wiosnę miał bowiem bardzo dobrą i rywalizacja o pozycje bramkarza zapowiada się na pewno ciekawie. Kto będzie lepszy ten będzie bronił.

- Kto z drużyny odchodzi?

- Wszyscy gracze zadeklarowali że zostają w Slavii. Jedynie bramkarz Dominik Sobel wyjechał do Poznania.

- Działacze postawili przed panem jakiś cel na nowy sezon?

- Na pewno chcemy być w środku tabeli, by nie powtórzyła się nerwówka z ubiegłego sezonu. Będziemy walczyć o trzy punkty w każdym meczu, bo to też poprawia atmosferę wokół samej drużyny. Gdy są porażki w szatni są nerwy. My byśmy chcieli uniknąć takiej sytuacji.

- Były jakieś wątpliwości przed objęciem funkcji pierwszego trenera Slavii?

- Od razu się nie zdecydowałem na tą rolę, przez jakiś czas się zastanawiałem nad tą propozycją. Miałem inne oferty, ale z racji tego, że już od kwietnia byłem w Slavii i że jednak to czwarta liga, to się zdecydowałem. Wierzę, że tą drużynę stać na lepszą grę aniżeli wiosną. Teraz tworzy się nowy zespół, będą większe możliwości, więc podjąłem wyzwanie.

- Czy wpływ na pańską decyzję miał fakt, że z poprzednikiem, trenerem Tomaszem Grozmanim jesteście dobrymi kolegami?

- Tak to fakt, z Tomaszem Grozmanim jesteśmy dobrymi kolegami. Poznaliśmy się, gdy mieliśmy 10 lat. Przeszliśmy niemal wszystkie szczeble w Górniku Zabrze, potem był Ruch Radzionków. Potem u trenera Grozmaniego w Slavii miałem epizod jako piłkarz. Teraz przejąłem od niego pierwszą drużynę. Nieraz rozmawialiśmy o Slavii, gdy jeszcze był trenerem…

- Czyli można wasz duet porównać – zachowując pewne proporcje – do braterskiego duetu Waldemara i Tomasza Fornalików.

- (Śmiech) Zgadzam się, coś w tym jest. Kontynuacja jakaś na pewno będzie zachowana, ale każdy z nas jest inny. Każdy ma swoją wizję. Tomasz Grozmani przez lata wykonał kawał dobrej roboty w Slavii. Teraz ja będę firmował swoim nazwiskiem tą ekipę.


Komentarze


03-02-2013, 17:36
Salh napisał(a):

Gosia pisze:a to ja chciałabym dołączyć moje życzenia życie jest zbyt krf3tkie, by się smucić, trzeba się nitnieaunse uśmiechać, by to życie zatrzymać w miejscu wszystkiego najlepszegoMałgorzata Weronika Faustyna