Barbórka na kole
10-12-2012, 15:37 Sandra Hajduk
Śnieg, siarczysty mróz, a nawet zamarzający na łańcuchu smar nie zdołał powstrzymać miłośników kolarstwa, którzy w niedzielne popołudnie stawili się na starcie I Barbórkowego Wyścigu Przełajowego o Puchar Prezesa Kompanii Węglowej.
– Mamy już w Rudzie Śląskiej wyścig szosowy i MTB, brakowało tylko wyścigu przełajowego, dlatego pomyśleliśmy także o tej kategorii. Chcieliśmy zrobić Barbórkowy Wyścig Kolarski, aby uczcić święto górników. Jesteśmy w końcu w Rudzie, gdzie funkcjonują cztery kopalnie. Udało się nam zorganizować wyścig w takim miejscu, w którym widać szyb kopalni Pokój – opowiada Michał Laskowski, dyrektor wyścigu – Jak na wyścig przełajowy zainteresowanie oceniam jako duże. Nie ma jakiejś ogromnej liczby zawodników, ale to wynika z tego, że jest mróz i nie wszyscy mają odwagę startować w takiej temperaturze – dodał.
Trasa wyścigu nie należała do łatwych. Nie zabrakło na niej ostrego zjazdu i podjazdu. Uczestnicy pokonywali różną liczbę okrążeń, która była ściśle związana z ich wiekiem.
– Zdecydowałem się wziąć udział w wyścigu, bo kocham kolarstwo. To jest całe moje życie. Aura, którą dzisiaj mamy to jest prawdziwa pogoda dla kolarzy. Musi być zimno. Jedynie brakuje mi błota, lubię gdy jest ono na trasie, a dzisiaj niestety jest tylko śnieg. Osobom jeżdżącym na rowerach MTB jest łatwiej pokonać tę trasę, bo mają one szersze opony, a dzięki temu lepszą trakcję. My mamy trochę gorzej, bardziej się ślizgamy, ale jest fajnie – mówił Bartosz Świerblewski, który ostatnio zajął drugie miejsce w Pucharze Polski.
– Trasa była ciężka, ale jest to dobra zabawa – dodała 8-letnia Klaudia.
Wyniki:
Kategoria młodzik:
1. Bartosz Florkiewicz
2. Oskar Suslik
3. Bartosz Zabłocki
Kat. junior młodszy:
1. Bartosz Świerblewski
2.Dawid Jona
3. Sebastian Grabis
Kat. junior:
1. Adam Trudziński
2. Dawid Sałamacha
3. Patryk Szymański
Kat. orlik, elita:
1. Mateusz Grabis
2. Adam Buchalik
3. Paweł Widawski
Komentarze