Zginęli na miejscu
26-10-2012, 09:50 Monika Herman - Sopniewska
Dwóch młodych mężczyzn porażonych prądem zginęło na miejscu. Do zdarzenia doszło dzisiaj w godzinach porannych w Rudzie Śląskiej Bielszowicach na nasypie przy trakcji kolejowej w okolicach ulicy Wspólnej.
– Krótko przed 9 otrzymaliśmy informację telefoniczną, która dotyczyła zgłoszenia o zgonie dwóch mężczyzn. Ciała ofiar znajdowały się przy ulicy Wspólnej na rampie kolejowej. Jesteśmy w trakcie ustalania tożsamości osób, które zginęły. Najprawdopodobniej są to mieszkańcy Zabrza, te dane potwierdzimy jednak dopiero wówczas, gdy skontaktujemy się z ich rodzinami i dokonamy okazania. Sporo wskazuje na to, że mężczyźni Ci znajdowali się na wagonach, które wypełnione węglem oczekiwały na wyjazd. Stojąc na wagonach mężczyźni znaleźli się bardzo blisko sieci trakcyjnej. Nie chciałbym przesądzać przed sekcją, aczkolwiek bardzo wiele śladów zabezpieczonych na miejscu zdarzenia świadczy o tym, że obaj mężczyźni zostali porażeni prądem elektrycznym z sieci trakcyjnej – mówił „Wiadomościom Rudzkim” nadkomisarz Krzysztof Piechaczek z Komendy Miejskiej Policji w Rudzie Śląskiej.
– Czynności podjęte na miejscu zdarzenia zakończyły się około godziny 11.30. Był tam prokurator, ekipa dochodzeniowo-śledcza, technik kryminalistyki. Zwłoki zostały przetransportowane do Zakładu Medycyny Sądowej, gdzie odbędzie się sekcja – dodał.
ZABRZANIN napisał(a):
Znałem tych denatów, i na chleb napewno nie szli kraść tylko na dragi, piwsko itp!!!!
ZABRZANIN napisał(a):
Ja ich wcale nie żałuję....sami są sobie winni, jak są nie ostrożni to mają za swoje. A złodziej to złodziej, jest nauczka. I ci którzy wybierają się kraść węgiel niech to będzie przestroga bo nie znasz dnia ani godziny :-)
yoyo napisał(a):
Tak ,teraz to winni są wszyscy w koło ,tylko nie ci co zginęli. Szkoda każdego życia ,jednak może to będzie przestroga dla tych którzy w ich brawurowych wyczynach widzieli swoja przyszłość. Kradzione nie tuczy-to stare przysłowie powinno wrócić do codzienności naszego dnia,nie tylko narzekanie ,że jest ciężko.Życie jest samo w sobie ciężkie, dlatego szanujmy się nawzajem i miejmy szacunek dla każdego człowieka
Wojtek napisał(a):
nie mówi się żle o zmarłych i niech im ziemia lekka będzie ale na chleb nie potrzebowali pieniędzy tylko niestety na używki a nie pracowali całe swoje życie od skończenia szkoły więc nie mówcie żle na rodziców bo oni ich utrzymywali a chłopaki kradli żeby mieć na piwo i wódkę. wyrazy współczucia dla rodziców. a pracowac jak ktoś chce to będzie nawet dorywczo.
Szymon napisał(a):
Do Teresy - a czy nie ma innych, bezpieczniejszych opcji, zeby przetrwac, niz ryzykowac zycie w taki oto sposob?. Trzeba tylko chciec, z drugiej strony, to oczywiscie rodzice powinni im zapewnic godziwy byt a nie np. jabole, czy fajki dla siebie. Pzdr.
górnik napisał(a):
Dziwię się społecznemu przywoleniu na takie kradzieże. To jest złodziejstwo i trzeba to jasno powiedzieć. Na wydobycie tego węgla też pracowało uczciwie wiele osób, które też mają na utrzymaniu rodziny i zostali okradzeni.
uuu napisał(a):
to przecież kradzież!!!!co wy
kumpela napisał(a):
Na rampie kolejowej na finach nie kradnie się kabli -ani trakcji tylko zwykły węgiel miał, groszek , orzech lub kęsy czasami koks ! jak by te sok i niebiescy nie gonili to do tego zdarzenia by nie doszło.
TERESA napisał(a):
nie osądzajcie tych który kradnie , dzisiaj młodzi ludzie bez pracy są tak zdesperowani że nie boją się nawet narażać życia ,dobrze tym którzy JESZCZE tą pracę mają a co jak też ją stracą ,czy wtedy też będą patrzeć na drobne kradzieże tak surowym okiem ,oni kradną żeby przetrwać nie tak jak INNI ŻEBY ŻYĆ W LUKSUSIE
mieszkaniec fin napisał(a):
niepiszcie pierdol niekradli kabli tylko poszli zarobic na chleb
znajoma napisał(a):
kable zajumać jak quwa nie wiesz to nie pisz bo ja ich akurat znałam
znajoma napisał(a):
nie kolego stracili życie,za pare groszy ,na chleb .na tej rampie nie kradnie się trakcj kolejowej.Byli młodziutkimi chłopakami ,bez perspektyw na lepsze jutro.To ich rodzice powinni zapewnić im chleb a nie odwrotnie.więc zanim wypowiesz się kolejny raz zastanów się.Życzę powodzenia
znajoma napisał(a):
i tak kończy się kolejne życie .Młodych ludzi.Tragedia -ale czy była warta pare groszy?
taki tam napisał(a):
Pewnie próbowali kable zajumać i nie wyszło...
Komentarze