Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Wszyscy byli zwycięzcami

20-06-2012, 13:56 Robert Dłucik

Jest taka impreza w Rudzie Śląskiej, na której zawsze świeci słońce. To Miejska Olimpiada Osób Niepełnosprawnych. W środę znicz olimpijski na obiektach MOSiR-u w Nowym Bytomiu zapłonął już po raz dwunasty. Najmłodszy spośród 240 uczestników miał 3 latka, najstarszy liczył aż 89 „wiosen”. W tej olimpiadzie startują bowiem zarówno reprezentanci przedszkoli z oddziałami integracyjnymi, jak i domy opieki społecznej.

 - Cieszę się, że jest Was tutaj tak dużo. Bawcie się dobrze i zdobywajcie medale – życzyła olimpijczykom Prezydent Miasta Grażyna Dziedzic, która oficjalnie otworzyła sportowe zmagania. Zaszczyt zapalenia znicza przypadł w udziale Arkadiuszowi Staiszowi oraz Bartkowi Widerze - jego 3 – letniemu podopiecznemu z Ośrodka Adaptacyjnego Dla Dzieci Niepełnosprawnych w Bykowinie.

- Tutaj wszyscy uczestnicy mają równe szanse, są dzielni, przygotowani i wszyscy z nadzieją na zwycięstwo. Sport ma ogromne znaczenie w życiu osób niepełnosprawnych, tym bardziej, że wielokrotnie sport i rehabilitacja są ze sobą nierozerwalnie związane – mówi Arkadiusz Staisz.

Nad sprawnym przebiegem konkurencji czuwali wolontariusze z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Czarnym Lesie. Ta szkoła związana jest z olimpiadą od pierwszej edycji. - Wystarczyło jedno hasło, chociaż mamy w szkole dzień wolny, bo dziś są egzaminy zawodowe, ale ci, którzy znają tę imprezę, byli na niej wcześniej bardzo chętnie się zgłosili. Młodzież może uczyć się tolerancji, sposobu zachowania się. Myślę, że sprawia im to wiele przyjemności. Zdarza się, że absolwenci, którzy parę lat temu kończyli naszą szkołę, też zgłaszają się, chcą być tutaj, chcą pomagać – mówi Joanna Spychała, nauczycielka z ZSP nr 2.

Uczestnicy rywalizowali w 11 konkurencjach, podzieleni na różne kategorie wiekowe. Wyniki?
„Wszyscy jesteśmy numer jeden” - jak głosił napis na oficjalnych, pomarańczowych koszulkach XII Olimpiady...



Komentarze