Ułańska fantazja młodych

06-04-2012, 13:07 Administrator WR

- Przez dwadzieścia jeden lat służby w Policji naoglądałem się wiele nieszczęść z udziałem młodych kierowców. Niestety niektórzy nie zdają sobie sprawy z tego, jak niebezpieczne mogą być skutki brawurowej jazdy – mówi asp. Tomasz Parzonka, specjalista z Wydziału Ruchu Drogowego KMP. W tym roku ruszyła ogólnopolska kampania „Z młodym kierowcą w drodze po doświadczenie”. Policjanci rudzkiej „drogówki” również się do niej włączyli.

- Spotykamy się w szkołach ponadgimnazjalnych z młodzieżą. Tematem tych spotkań są nie tylko przepisy. Uczymy również kulturalnego, mądrego zachowania na drogach. Przypominamy o szacunku dla innych uczestników ruchu drogowego: pieszych, motocyklistów, rowerzystów – mówi asp. Parzonka.

Kierowcy w przedziale wiekowym 18 – 25 są sprawcami średnio co czwartego wypadku drogowego w Polsce. W ubiegłej dekadzie w Rudzie Śląskiej takich wypadków było ponad 2400. Jeszcze bardziej smutno wypada inna statystyka: zginęło w nich 15 sprawców, co stanowi aż 38,5% liczby wszystkich ofiar śmiertelnych.

Młodzi ludzie mają najlepsze predyspozycje do kierowania samochodami: świetny czas reakcji, bardzo dobry wzrok i słuch. To jedna strona medalu. Druga nie jest już dla nich korzystna. - Skłonność do ryzyka, brak doświadczenia i umiejętności w prowadzeniu samochodu, skłonność do szybkiej jazdy i brawurowych zachowań, brak wyobraźni, brak umiejętności przewidywania sytuacji na drodze, niezapinanie pasów, alkohol i narkotyki, korzystanie z telefonów komórkowych – wylicza asp. Tomasz Parzonka. Te wszystkie czynnik sprawiają, że kierowcy w wieku 18-25 lat zaliczani są do grupy podwyższonego ryzyka.

- Pół biedy jeżeli do auta wsiada tylko jeden młody człowiek. Ale kiedy w tym samym aucie jedzie z kolegą, poziom bezpieczeństwa spada już o 30%. Włącza się ułańska fantazja – mówi asp. Parzonka.

Podczas prelekcji w szkołach policjanci zwracają uwagę na jeszcze jeden aspekt. – Ci młodzi ludzie są dopiero na początku swojej drogi zawodowej. Dziś często pracodawcy – oprócz standardowego CV – wymagają także zaświadczenia o niekaralności. A spowodowanie wypadku, tym bardziej jeszcze śmiertelnego, pod wpływem alkoholu i narkotyków kończy się na sali sądowej. Co charakterystyczne: wtedy ci kierowcy zostają sami ze swoimi problemami, nagle nie ma przyjaciół i kolegów, którzy na imprezie namawiali ich do picia alkoholu – opowiada specjalista z Wydziału Ruchu Drogowego.

Kampania w Rudzie Śląskiej nie skończy się tylko na prelekcjach. W planach są również festyny dla młodzieży.

 – Jestem już po rozmowach z dyrektorami kilku szkół. Przygotowania do takich imprez wymagają czasu – mówi asp. Tomasz Parzonka.

ROD