Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Spór o wycinki drzew. Tu przeszkadza, tam brakuje

26-03-2015, 08:57 Joanna Oreł, Dominika Kubizna

Wycinka drzew to sprawa, która z reguły wzbudza wiele kontrowersji. Zwłaszcza – gdy dotyczy miejsc szczególnie bliskich mieszkańcom – tak jak stało się niedawno w Rudzie. Jest jednak i druga strona medalu, o której opowiedzieli nam halembianie.

W tej pierwszej dzielnicy na początku marca przy ul. Magazynowej 8 sprzed bloku zniknął modrzew. – Mieszkam tutaj 36 lat, a drzewo rosło od 35 lat. Jesteśmy zbulwersowani tym, że wycięto nasze piękne, zdrowe drzewo – tłumaczy Zbigniew Dobrowolski, jeden z mieszkańców. – 30 metrów od okien jest dzikie boisko. Drzewo dawało nam więc nie tylko cień, ale i chroniło od kurzu.

Okazuje się, że drzewo zostało wycięte na podstawie wniosku Administracji nr 3 Rudzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej i to sami mieszkańcy interweniowali z powodu bliskiej odległości drzewa od budynku i niszczenia elewacji. – W zamian za wycięte drzewo Urząd Miasta zobowiązał Administrację do nasadzenia 1 sztuki drzewa ozdobnego w terminie do 31.12.2015 roku – obiecuje Gabriela Lutomska, rzeczniczka prasowa RSM.

Zgoła inny problem mają mieszkańcy przy przystanku Halemba-Wawrzynek. – Nie jestem przeciwnikiem zieleni, ale drzewo rosnące na środku wej- ścia na przejście to już przesada – opisuje pan Marian.

Wszystko wskazuje jednak na to, że problem zostanie rozwiązany. – Skierujemy wniosek o wycinkę drzewa. Do jego usunięcia konieczna jest jednak decyzja prezydenta sąsiedniego miasta wyznaczanego przez Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Katowicach – zapowiada Adam Nowak, rzecznik prasowy UM.


Komentarze