Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Skalniak jak malowany

26-09-2017, 12:42 Agnieszka Lewko

Piękny skalniak cieszy oczy rudzian przechodzących ulicą Obrońców Westerplatte. To robota jednego z mieszkańców osiedla, który razem z sąsiadem postanowił upiększyć codzienny widok z okna. Co ważne, zrobił to na własny koszt. Za swoją pomysłowość i zaangażowanie twórcy skalniaka, czyli Krzysztof Gorol i Józef Sawicki, zostali odznaczeni przez Komisję Ochrony Środowiska. Piękny skalniak cieszy oczy rudzian przechodzących ulicą Obrońców Westerplatte. To robota jednego z mieszkańców osiedla, który razem z sąsiadem postanowił upiększyć codzienny widok z okna. Co ważne, zrobił to na własny koszt. Za swoją pomysłowość i zaangażowanie twórcy skalniaka, czyli Krzysztof Gorol i Józef Sawicki, zostali odznaczeni przez Komisję Ochrony Środowiska. 

- Kiedy patrzyłem przez okno z mojego mieszkania, pomyślałem sobie, że nudny mamy widok i i wtedy przyszedł mi do głowy pomysł, żeby coś zmienić - powiedział Krzysztof Gorol, pomysłodawca i twórca skalniaka przy ul. Obrońców Westerplatte. - Czasem gdzieś podpatrywałem pomysły, kupowałem nowe rośliny i stopniowo tworzyłem skalniak. Zrobiliśmy go po to, żeby widok z naszych okien się poprawił, a że dochodzą do nas głosy, że innym ludziom się to podoba, to bardzo mnie cieszy - dodał. 

Praca nad skalniakiem trwała około pięciu lat, ale już wcześniej zaczęły pojawiać się na nim pierwsze rośliny. Teraz osoby przechodzące ulicą Westerplatte, mogą podziwiać zaskakujący efekt. - Ludzie robią zdjęcia i dziękują za ten skalniak. W przyszłości chcielibyśmy go jeszcze poszerzyć i już się cieszymy - powiedział Józef Sawicki, twórca skalniaka. 

Obaj mężczyźni, dzięki staraniom Komisji Ochrony Środowiska Rady Miasta Ruda Śląska zostali wyróżnieni. - Pierwszy raz jak zobaczyłem to cudo, to zaparło mi dech, dlatego postanowiłem, że wyróżnimy pana Krzysztofa i jego sąsiada. Dzięki takim ludziom nasze miasto pięknieje. Pan Krzysztof z panem Józefem zrobili to zupełnie sami, bez jakiegokolwiek wsparcia, a my dzięki temu mamy piękny widok i zielony zakątek w mieście - podkreślił Józef Skudlik, przewodniczący Komisji Ochrony Środowiska.  


Komentarze