Powstrzymać podpalaczy

30-01-2015, 12:39 Joanna Oreł

100 tys. złotych na dodatkowe patrole policji w mieście przeznaczą w tym roku władze Rudy Śląskiej. Taka decyzja zapadła na zwołanym dziś w trybie pilnym posiedzeniu Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego w związku podpaleniami samochodów, do których doszło ubiegłej nocy w Rudzie Śląskiej.

- Zrobię wszystko, co w mojej mocy, aby mieszkańcy czuli się bezpiecznie. Poszkodowanych nie zostawimy samych - obiecała Grażyna Dziedzic. Do osób, które zgłoszą, że ich samochody ucierpiały w wyniku podpaleń, miasto wyśle pracowników socjalnych. Straż Miejska analizuje zapisy monitoringu miejskiego z ostatniej nocy. - Jeżeli tylko znajdziemy coś podejrzanego, od razu przekażemy informacje policji. Strażnicy, między innymi dzielnicowi, prowadzą działania w celu ustalenia świadków tych zdarzeń - podkreśla Krzysztof Piekarz, komendant Straży Miejskiej.

W dzisiejszym posiedzeniu Miejskiego Zespołu Reagowania Kryzysowego, zwołanego przez prezydent miasta, uczestniczyli przedstawiciele Policji, Straży Pożarnej, Straży Miejskiej i Wydziału Zarządzania Kryzysowego UM.

Cały rudzki garnizon policji pracuje nad ustaleniem sprawców podpaleń, wsparcie zapewniła też Komenda Wojewódzka Policji. Dodatkowych 17 funkcjonariuszy pojawi się już dziś w nocy na ulicach miasta. Prezydent Grażyna Dziedzic przeznaczyła 100 tys. zł z miejskiego budżetu na dodatkowe patrole. - Dzięki tej kwocie będziemy mogli przez pół roku zwiększyć liczbę funkcjonariuszy patrolujących rudzkie ulice - mówi inspektor Leszek Surniak, komendant miejski policji w Rudzie Śląskiej.

Ubiegłej nocy w Rudzie Śląskiej zostało podpalonych 13 samochodów w dzielnicach Chebzie, Bykowina, Wirek i Kochłowice. 8 pojazdów spaliło się, 5 zostało uszkodzonych. Pierwsze zgłoszenie wpłynęło do Straży Pożarnej ok. godz. 3.35 z Chebzia, kolejne w podobnym czasie z Bykowiny, ok. 3.40 z Wirku i 4.05 z Kochłowic. Policja prowadzi czynności w celu ustalenia sprawców podpaleń.

Źródło: UM Ruda Śląska 

Zdjęcie: KMP Ruda Śląska