Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Nie będzie podwyżki wody

18-10-2012, 00:04 Monika Herman - Sopniewska

- Na pewno w przyszłym roku woda nie podrożeje – taką deklarację złożyła  podczas spotkania z mieszkańcami Halemby prezydent Grażyna Dziedzic. Zdaniem prezydent Rudy Śląskiej nie ma powodu, by obowiązującą w tym roku stawkę podnosić przez najbliższe dwa lata. - Sytuacja finansowa Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji jest dobra, dlatego nie widzę powodu do podwyższania cen wody -  podkreśliła prezydent Dziedzic.

W trakcie spotkania z mieszkańcami Halemby prezydent Dziedzic poinformowała mieszkańców dzielnicy o przeprowadzonym w ostatnich dniach audycie Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Wyniki kontroli wykazały, że kondycja finansowa spółki jest na tyle dobra, że nie ma przesłanek ku temu, by podwyższać cenę wody nawet przez najbliższe dwa lata. Jednocześnie Grażyna Dziedzic przypomniała mieszkańcom, co miało wpływ na zwiększanie taryf za wodę i odprowadzanie ścieków na początku bieżącego roku.

Po pierwsze, Ruda Śląska nie ma własnego ujęcia wody, więc jesteśmy zdani na ceny, jakie nam proponuje Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów, od którego ją kupujemy. Po drugie, spłacamy kredyty, jakie zostały zaciągnięte na budowę kanalizacji w ramach projektu ISPA – wyjaśniała.

Zdaniem prezydent Grażyny Dziedzic kwestia taryf za wodę i odprowadzanie ścieków będzie miała bezpośrednie przełożenie na przyszłoroczny budżet.

Pomimo moich ostrzeżeń radni podjęli uchwałę zmniejszającą stawkę podatku od kanalizacji i infrastruktury służącej oczyszczaniu ścieków wybudowanych w ramach funduszy unijnych – mówiła prezydent Dziedzic. – Dotąd stawka ta wynosiła 2 procent, a teraz będzie wynosiła 1,1 procent. Będzie to skutkowało zmniejszeniem dochodów budżetu miasta o prawie 2 miliony złotych – wyjaśniała.

Prezydent miasta wyraziła także obawę, że z powodu nowych rozwiązań podatkowych Ruda Śląska będzie musiała płacić tzw. „janosikowe”, czyli opłatę na rzecz uboższych gmin. Ta ostatnia może wynieść nawet 700 tys. złotych, co w kontekście chociażby konieczności zwiększenia o 1,4 mln złotych składki, którą gmina odprowadza do KZK GOP, może mieć fatalne konsekwencje dla budżetu miasta, a w efekcie dla samych mieszkańców.

Za te pieniądze moglibyśmy rozwiązać część problemów, które państwo tutaj zgłaszacie – mówiła Grażyna Dziedzic.

 Oprócz tradycyjnej już kwestii remontu dróg i chodników oraz spraw związanych z najbliższym otoczeniem halembian, spotkanie zdominowała sprawa gospodarki odpadami na terenie miasta. Katarzyna Kuberek z wydziału gospodarki komunalnej i ochrony środowiska UM zaapelowała przy tym do właścicieli domków jednorodzinnych, by dobrze przejrzeli umowy, które zawarli z firmami odbierającymi od nich śmieci.

Zwróćcie państwo szczególną uwagę, jaki jest okres wypowiedzenia tych umów – apelowała Kuberek. - Od 1 lipca 2013 roku obowiązek podpisania umowy z firmą wywozową przejmie gmina - przypominała.

Sprawa okazuje się być o tyle znacząca, że jeżeli właściciele domów jednorodzinnych nie wypowiedzą w odpowiednim czasie obowiązujących umów, to może okazać się, że będą musieli odprowadzić opłatę za wywóz śmieci nie tylko miastu, ale też przedsiębiorcy. Żadnego problemu z rozwiązaniem umów nie będą natomiast mieli mieszkańcy bloków, za nich wszystko załatwią bowiem spółdzielnie mieszkaniowe i MPGM.Temat odpadów był jednak szeroko podejmowany przez mieszkańców Halemby nie tylko w kontekście nachodzącej „rewolucji śmieciowej”, ale także odnośnie jednej z firm działającej na terenie Rudy Śląskiej, świadczącej usługi w tym zakresie. Obecni na spotkaniu mieszkańcy ul. Piotra Skargi zgłosili bowiem zastrzeżenia odnośnie funkcjonującej w ich sąsiedztwie instalacji do segregacji odpadów. Obecny na spotkaniu wiceprezydent Rudy Śląskiej – Jacek Morek – poinformował, że z uwagi na interwencje mieszkańców gmina podjęła już rozmowy z jej właścicielem, który deklaruje zmniejszenie uciążliwości sortowni.

Spotkanie Grażyny Dziedzic z mieszkańcami Halemby było czwartym zorganizowanym w ostatnich dniach. Kolejne - dla mieszkańców Goduli i Orzegowa - obędzie się 18 października, w szkole podstawowej nr 40 przy ul. Joanny 13. W następnym tygodniu prezydent miasta spotka się także z mieszkańcami Bykowiny i Rudy. Kochłowiczanie będą mieli natomiast okazję porozmawiać z władzami miasta na początku listopada.

źródło: UM Ruda Śląska


Komentarze