Nastoletnie, ale mistrzowskie wypiekanie

11-04-2017, 09:12 Joanna Oreł

Prawie 14 tys. „lajków” na Facebooku, udział w programie kulinarnym Ewy Wachowicz, wygrana w konkursie „Rudzkie Smaki”, czy zaproszenie do udziału w programie „Bake Off – Ale ciacho!” – to kilka z wielu osiągnięć uzdolnionej 17-latki z Rudy Śląskiej. Justyna Dragan, która od blisko dwóch lat prowadzi bloga kulinarnego www.nastoletniewypiekanie.blogspot.com, sama o sobie mówi jednak skromie: – Z pokorą podchodzę do swoich umiejętności oraz wiedzy. Jeszcze długa droga przede mną.

Justyna Dragan w kuchni obecna jest od czasów szkoły podstawowej. – Moja przygoda zaczęła się „od małego”, kiedy to pomagałam mojej mamie w kuchni. Jednak kiedy nie wystarczało już bycie tylko asystentką to spróbowałam sama tworzyć. Tak rozwinęła się moja pasja – wyjaśnia Justyna

Pierwszymi słodkościami, bo w tych specjalizuje się 17-latka, były kruche, czekoladowe ciasteczka. Następnie metodą prób i błędów Justyna rozwijała swoje kulinarne zdolności, by będąc z gimnazjum dojść do wniosku, że warto podzielić się z innymi efektami swojej pracy, a przede wszystkim pasji. Tak powstał blog kulinarny oraz fanpage na Facebooku (ok. 13 600 fanów), gdzie Justyna publikuje swoje przepisy głównie na słodkości oraz domowe pieczywo, a także dzieli się inspiracjami na śniadanie, czy przepisami w stylu fit. Lubi nowoczesność, ale nie ucieka od tradycj. Na jej blogu znajdziemy zarówno tradycyjny kołocz z serem, jak i budyń z kaszy jaglanej. Ten ostatni jest niedawnym „odkryciem” młodej kucharki. – Inspirację czerpię praktycznie ze wszystkiego – z książek, z programów telewizyjnych, a czasem wchodzę do kuchni z kartką i eksperymentuję, zapisując sobie to co robię albo w wolnej chwili rysuję, czy rozpisuję przepis, który później testuję – wyjaśnia Justyna Dragan.

Bo 17-latka w kuchni stara się być codziennie, chociaż najczęściej swoje kulinarne inspiracje realizuje podczas weekendów, czy też imprez okolicznościowych. – Moja mama cieszy się z tego, że może oddać mi tę „słodką” część gotowania, bo też i przy mamie nauczyłam się wielu rzeczy i lubię wypieki mojej mamy, chociaż ona uważa, że kompletnie nie umie piec, a ja się z tym absolutnie nie zgadzam – podkreśla Justyna Dragan.

Rudzianka rozwija swoje umiejętności podczas licznych kursów. W czasie ferii miała ona okazję wziąć udział w praktykach w jednym z warszawskich hoteli, teraz szykują jej się także miesięczne praktyki zawodowe w Lizbonie, a praktycznych umiejętności uczy się również w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w klasie technik żywienia i usług gastronomicznych. To doceniane jest nie tylko przez czytelników bloga www.nastoletniewypiekanie.blogspot.com. W grudniu wygrała ona w lokalnym konkursie kulinarnym „Rudzkie smaki”, proponując mieszkańcom orzechowo-jabłkową „Pychotkę”, uczestnicy też w licznych zmaganiach kulinarnych na blogach. Ponadto we wrześniu ubiegłego roku Ewa Wachowicz, zainspirowana jednym z przepisów nadesłanych przez Justynę, zaprosiła rudziankę do swojego programu „Ewa gotuje”, a w tym roku otrzymała ona propozycję udziału w „Bake Off – Ale ciacho!”. – Nie zdecydowałam się jednak na udział, bo jeszcze nie czuję się na to gotowa. Jeżeli miałabym podejść do takiego programu to z większą wiedzą. Muszę się jeszcze wiele nauczyć. Z pokorą podchodzę do swoich umiejętności oraz wiedzy. Jeszcze długa droga przede mną – uważa Justyna Dragan.

Być może jej zwieńczeniem będzie założenie własnej cukierni lub piekarni, a także napisanie autorskiej książki, bo o tym właśnie marzy Justyna.