Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Miasto deklaruje pomoc dla rodzin górników

18-04-2015, 13:20 Joanna Oreł

Prezydent Grażyna Dziedzic zadeklarowała pomoc psychologiczną rodzinom dwóch górników, którzy dziś w nocy zaginęli pod ziemią w kopalni Wujek w Rudzie Śląskiej. Tuż po północy doszło tam do silnego wstrząsu. Był on efektem odprężenia górotworu na głębokości 1050 metrów.

Po wstrząsie kopalnia przeprowadziła procedurę sprawdzania ilości pracowników. W jej trakcie okazało się, że nie zgłosiło się dwóch z osiemnastu górników przebywających w zagrożonym rejonie. –  Wstrząs spowodował wypiętrzenie spągu w tak znacznym stopniu, że nie da się tamtędy przejść – poinformował Katowicki Holding Węglowy. –  Ratownicy dotarli do ok. 350 metrów od ściany. Gdzieś na odcinku między miejscem, do którego doszli, a ścianą znajdują się najprawdopodobniej poszukiwani górnicy – czytamy w oficjalnym komunikacie.

Ratownicy pracują w bardzo trudnych warunkach. Nie mogą przy tym używać cięższego sprzętu, ze względu na to, że poszukiwani są żywi ludzie. Co za tym idzie, do miejsca, gdzie mogą znajdować się zaginieni górnicy, muszą przebijać się ręcznie.

Dodatkowym problemem utrudniającym prowadzenie akcji ratowniczej jest to, że zaciśnięcie wyrobiska spowodowało znaczne ograniczenie przepływu powietrza w rejonie zdarzenia. Ratownicy muszą pracować w aparatach oddechowych. Ze względu na brak skutecznego przewietrzania pojawiło się też zagrożenie metanowe. 

Rano w kopalni odbyło się spotkanie zarządu KHW z dyrekcją kopalni. Wzięła w nim też udział prezydent Rudy Śląskiej Grażyna Dziedzic. Podczas spotkania omówiono zaistniałą sytuację oraz przedstawiono działania jakie już zostały oraz będą podjęte w dalszej kolejności. Rodziny zaginionych górników są pod opieką psychologów zatrudnionych przez kopalnię.

– Jeśli będzie taka potrzeba jesteśmy gotowi skierować do tych rodzin psychologa dziecięcego – zadeklarowała podczas spotkania w sztabie prezydent Grażyna Dziedzic.

W kopalni rozpoczął już też pracę zespół specjalistów. Ma on ocenić działania, jakie trzeba podjąć w ramach akcji. W skład zespołu wchodzą górnicy, naukowcy i ratownicy. –  Przede wszystkim chodzi o skuteczne dotarcie do poszukiwanych, gdyż wciąż jest nadzieja – podkreśla Wojciech Jaros z Kompanii Węglowej.

Według danych Deutsches Geoforschungzentrum w epicentrum wstrząs, do którego doszło dziś w nocy, osiągnął siłę 4,2 w skali Richtera. Tąpnięcie było odczuwalne m.in. w Rudzie Śląskiej, Katowicach, Świętochłowicach, Chorzowie, Zabrzu, czy Bytomiu. Według wstępnych ocen był to jeden z najsilniejszych wstrząsów , jakie wystąpiły w naszym rejonie.

W Rudzie Śląskiej działają cztery kopalnie. Trzy z nich – „Pokój”, „Bielszowice” i „Halemba-Wirek” – należą do Kompanii Węglowej. Czwarty zakład górniczy to kopalnia „Śląsk”, będąca częścią kopalni „Wujek”, należącej do Katowickiego Holdingu Węglowego. W rudzkich kopalniach pracuje ponad 14 tys. osób, z czego ok. 6,3 tys. to mieszkańcy Rudy Śląskiej.

Źródło: UM Ruda Śląska


Komentarze


19-04-2015, 21:58
ślązak... napisał(a):

To Pani prezydent miasta nie wie że to jest KWK Śląsk a nie Wujek. Kopalnia Wujek jest w Katowicach