Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Książki na wolności

15-09-2012, 18:11 Robert Połzoń

Jest ich wiele, bo aż około 250-300, i wszystkie zbiegły z miejskiej biblioteki. Należy uważać, bo niektóre z nich są szczególnie niebezpieczne … niebezpiecznie wciągające.

Bookcrosing jest już praktycznie wszędzie a 15 września dołączyła do zabawy także Ruda Śląska. Miejska Biblioteka Publiczna przekazała książki, które zostaną rozdane mieszkańcom w pobliżu wybranych filii

Idea bookcrossingu polega na tym, że książkę, którą zobaczę w kawiarni mogę wziąć, przeczytać, ale nie koniecznie muszę zostawiać ją w tym samym miejscu, w którym ją znalazłem.  Można ja zostawić na przystanku, w autobusie, gdziekolwiek. Jest to szansa na to, że ktoś inny złapie ją i przeczyta – tłumaczy Krzysztof Kasprzyk – ze stowarzyszenia „INNI” – Miejska Biblioteka rejestruje książki, czyli prowadzi tzw. wirtualną półkę bookcrossingu. Na książce znalezionej jest kod dzięki niemu w intrenecie możemy zobaczyć skąd dana książka do nas przyszła – dodaje.

 

 

W Nowym Bytomiu akcję zainaugurowano z dużym rozmachem. Punktualnie o 11:00 młodzi ludzie równocześnie zaczęli czytać książki na ulicy Niedurnego. Po pięciu minutach zostały one rozdane przechodniom lub rozlokowane w różnych dostępnych dla mieszkańców miejscach. Był to happening zorganizowany przez uczniów z Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2 im G. Morcinka.

-Fajnie jakby takie akcje były częściej organizowane. Czasami nie przynoszą efektów bo nie są dostatecznie nagłośnione, ale będę trzymał kciuki żeby ta się udała..- mówi Marcin Cymmer uczeń ZSO nr 2.


Oficjalny start akcji nastąpił w budynku kina PATRIA tam też odbywały się spotkania z twórcami literatury – Moniką Czoik, Pawłem Ciećwierzem i Krystianem Gałuszką.



Komentarze