Komisariat do remontu

07-11-2012, 10:15 Sandra Hajduk

Odpadający tynk, zacieki na brudnych ścianach, ubytki w starej posadzce z linoleum – w takich warunkach pracują niektórzy policjanci. W Rudzie Śląskiej oprócz Komendy Miejskiej Policji znajduje się pięć komisariatów. Niektóre z budynków, zostały już wyremontowane, ale są i takie, które na nowoczesne wnętrza będą musiały jeszcze poczekać. Najgorsze warunki panują w komisariacie I w dzielnicy Ruda – ten zmieni wkrótce swoją siedzibę z ulicy Wolności na Mickiewicza.

 

– Komisariat II w 2008 roku był remontowany: zostały zerwane tynki, wymieniono wszelkie możliwe instalacje – praktycznie oddaliśmy do użytkowania nowy komisariat, jest to stary budynek chociaż całkowicie wyremontowany. Komisariat III w Kochłowicach przeszedł kilka remontów w ubiegłym roku, wymieniono w nim także ogrzewanie. Z zewnątrz przydałby się co prawda remont, ale w środku warunki są lepsze niż były wcześniej. Komisariat na osiedlu Paderewskiego jest domkiem jednorodzinnym. Także kilka remontów udało się w nim w ubiegłym roku przeprowadzić – wylicza Krzysztof Piechaczek, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji.

 

Jednak jeden z rudzkich komisariatów jest w stanie niemalże tragicznym. Mowa tu o Komisariacie I znajdującym się w dzielnicy Ruda. Niedawno jego zdjęcia obiegły ogólnopolskie gazety i telewizje obrazując to w jak fatalnym stanie są niektóre z siedzib policji w Polsce.
– My jako tako funkcjonujemy od wielu lat w Komisariacie I. W pozostałych komisariatach nie jest idealnie, nie mniej jednak pracujemy już w przyzwoitych warunkach. Jedynie warunki w Komisariacie I przy ulicy Wolności wymagają zmian – przyznaje Piechaczek.

 

Problem Komisariatu I dostrzegły władze miasta. W zeszłym roku przekazano na rzecz policji starą willę przy ulicy Mickiewicza, w której niegdyś znajdowała się prokuratura.

 

– Komisariat numer I zostanie przeniesiony z ulicy Wolności, przy Muzeum Miejskim, gdzie się aktualnie znajduje na ulice Mickiewicza do nowo wyremontowanego budynku. Jest to bardzo ładny budynek, zaś jego lokalizacja jest dużo lepsza. Nie mniej jednak ten nowy budynek wymaga bardzo wielu funduszy. Konieczna jest także spora liczba przeróbek, aby dostosować go do naszych potrzeb. Wszystkie te inwestycje muszą się odbywać po konsultacjach z miejskim architektem, a także z konserwatorem zabytków. Stąd też kwota, która jest niezbędna do przeprowadzenia adaptacji i remontu jest bardzo duża. Nie możemy jeszcze mówić o konkretnych terminach ze względu na fundusze. Myślę, że po nowym roku, kiedy to będzie znany budżet nie tylko ogólnokrajowy, ale także śląskiej policji będziemy mogli coś więcej powiedzieć na temat tego, jak będzie przebiegała ta adaptacja i ile ona potrwa. Ze względu jednak na konieczność przeprowadzenia przetargów może to trochę potrwać – tłumaczy Krzysztof Piechaczek.