Kiedy oddać dietę?

10-05-2017, 12:08 Arkadiusz Wieczorek

Interwencja naszej Czytelniczki dotyczy sesji Rady Miasta Ruda Śląska, która odbyła się 20 kwietnia. Nasza Czytelniczka pyta o zasady wypłaty diety dla radnych, którzy nie uczestniczyli w obradach lub znacząco się spóźnili. – Ostatnio obserwując obrady w internecie, zauważyłam, że jedna z radnych przybyła na salę obrad kilka minut przed ich zakończeniem – tłumaczy pani Anna. – Wydaje mi się, że za kilka minut na sali sesyjnej radny nie powinien otrzymywać wynagrodzenia – dodaje.

SESJA RADY MIASTA Z DNIA 20.04.2017

Podczas ostatniej sesji rzeczywiście doszło do takiej sytuacji. Radna Katarzyna Korek pojawiła się na sali obrad kilka minut przed zakończeniem sesji i złożyła podpis na liście obecności. Radna nie chciała jednak rozmawiać na ten temat i skierowała nas do przewodniczącego Rady Miasta. – Do takiej sytuacji rzeczywiście doszło, ale radna wcześniej usprawiedliwiała swoją nieobecność– tłumaczy Kazimierz Myszur, przewodniczący Rady Miasta. – Radna złożyła też na moje ręce pismo, w którym wyjaśnia, że podpisując listę obecności nie byłą świadoma, że sesja już się kończy. Jednocześnie radna poprosiła o niewypłacanie jej diety za to posiedzenie – dodaje.

Podstawa diety radnego wynosi 1789 zł. Za nieobecności podczas sesji potrąca się 10%, za nieobecność podczas posiedzenia komisji Rady Miasta potrąca się 5 procent diety. 

Obecność na sesjach i komisjach jest podstawowym obowiązkiem radnych. Za swoją pracę w samorządzie radni otrzymują diety. – Te są zmniejszane proporcjonalnie do nieobecności. Po zakończeniu każdego miesiąca sprawdzamy, kto nie uczestniczył w posiedzeniach i komisjach i wówczas następuje potrącenie. Dokonuje się tego na podstawie list obecności  – tłumaczy Kazimierz Myszur