Jak pracują radni
11-12-2012, 21:06 Monika Herman-Sopniewska
15 posiedzeń, ponad 260 podjętych uchwał – tak w skrócie prezentuje się bilans rudzkiej Rady Miasta w 2012 roku. Najdłuższa sesja rozpoczęła się 27 września i kontynuowana była 11 października. W sumie prawie 13 godzin dyskutowano nad uchwałą zmniejszającą stawkę podatku od rurociągów sieci kanalizacyjnej i infrastruktury służącej oczyszczaniu ścieków, wybudowanych ze środków Funduszu Spójności. Najkrótsza tegoroczna sesja odbyła się 28 lutego i trwała 1 godzinę – podczas tej sesji dokonano wyboru skarbnika miasta.
Frekwencja
100 – procentową frekwencję na sesjach rady miasta zaliczyło 15 radnych: Ewa Błąkała-Zawronek, Władysław Dryja, Cecylia Gładysz, Marek Kobierski, Joanna Kołada, Kazimierz Myszur, Józef Osmenda, Henryk Piórkowski, Krzysztof Rodzoch, Józef Skudlik, Andrzej Stania, Jarosław Wieszołek, Jakub Wyciślik, Barbara Wystyrk-Benigier, Jan Wyżgoł. Jedno posiedzenie opuściło 5 radnych: Beata Drzymała-Kubiniok, Tadeusz Grozmani, Witold Hanke, Władysław Kucharski oraz Jan Mucha. Na 2 sesjach nieobecni byli: Anna Łukaszczyk i Marek Wesoły, 3 nieobecności zaliczył Dariusz Potyrała, a 4 nieobecności miał Michał Wieczorek. Najczęściej nieobecny, bo aż 5 razy był Jarosław Kania.
Ile zarabiają radni?
Radni Miasta Ruda Śląska poprzedniej kadencji ustalili w 2012 roku miesięczną wysokość diety( podstawa diety 1766 zł) radnego pełniącego następujące funkcje:
- Przewodniczący Rady Miasta – 125% kwoty bazowej tj. 2.208 zł
- Wiceprzewodniczący Rady Miasta – 110% kwoty bazowej tj. 1.943 zł
- Przewodniczący Komisji – 105% kwoty bazowej tj. 1.854 zł
- Wiceprzewodniczący Komisji - 95% kwoty bazowej tj. 1.678 zł
- Członek komisji – 90% kwoty bazowej tj. 1.589 zł
Radnego pozbawia się części diety w wysokości:
- 10% kwoty bazowej za nieusprawiedliwioną nieobecność na sesji tj. kwota 177 zł
- 5% kwoty bazowej za nieusprawiedliwioną nieobecność na posiedzeniu komisji 88 zł (nie stosuje się, gdy radny w danym miesiącu uczestniczył co najmniej w dwóch posiedzeniach komisji, których jest członkiem).
W Radzie Miasta działa 9 komisji stałych. Najczęściej – po 19 razy zbierała się Komisja Infrastruktury i Rozwoju Miasta, najrzadziej Komisja Kultury – 9 razy.
* Przewodniczący Komisji
źródło: Kancelaria Rady Miasta
Janusz napisał(a):
Kopalnia Halemba przekazała panu Wieczorkowi 7 milionów złotych w zamian za to że jego babcia miała 1 (słownie jeden) hektar pola gdzieś na Halembie i wówczas państwo zapłaciło za niego 2 razy więcej . A górnikom się zamyka kopalnie ale na kilka milionów złotych za 1 hektar pola to jest :) . Ale spokojnie , ważne że radny PO pobudował kamienice , wynajmuje mieszkania i ma dom z basenem i służbą :) a bieda i tak do niego nie przyjdzie :)
juyt napisał(a):
Pan Wieczorek ma kilka milionów złotych które dostał od państwa - grunty na Halembie , kilka mieszkań i kamienic które wynajmuje , służbę która obsługuje mu kilka domów , prywatną klinikę zdrowia więc co on będzie się motłochem zajmował :)
po co? napisał(a):
Cały czas te same nazwiska. W urzędach w większości pracuje rodzina lub dobrzy znajomi. Gdzie są nowi kandydaci na radnych? chętnie zagłosuje na innych, I Mam jeszcze mało pytanko , po co jest aż tak duża ilość radnych ???
gorol napisał(a):
Była okazja żeby rozgonić to całe towarzystwo wzajemnej adoracji (a znam takich co już robili w gacie )ale się nie chciało,a teraz za pózno.Co do Kani,to godnie zastąpił w krytykowaniu Domżalskiego,tylko ten krytykował Stanię a Kania panią Prezydent
kris napisał(a):
Jak startuje na radnego to chyba z pobudek społecznych a nie finansowych. Panie Kania jeżeli olewa Pan komisje to chyba czas zrezygnować a nie tkwić w tej radzie. Proszę kandydować do sejmu tam są potrzebni tacy ludzie jak Pan. Aha i może pan zabrać z sobą najbardziej farbowanego lisa pana Zbyszka (oboje znacie się teraz super na wodzie). A w artykule brak jest konkretów bo nie chodzi tu tylko o ilość uchwał tylko co radni obiecali mieszkańcom i co z tego zrobili - konkrety.
kaśka napisał(a):
oczywiście gościu masz rację... byleby coś robili :) .....
gość napisał(a):
nie rozumiem, o co afera. jak komuś żal, to niech sie postara i startuje na radnego, wtedy też będzie sobie kasę pobierał od miasta! wszystkim fajnie się gada, ale robić to już mało kto chce! żenujące.
marta napisał(a):
..dokładnie, jak nie pracują radni... Kania to porażka, tyle nieobecności? i dostaje za to pieniądze????????????
sąsiad napisał(a):
Jo je ciekawy kto wybroł tego Kanie do rady. Widać że chop mo w dupie to miasto. Szkoda że niy napisali z kery partii som te lynie.
beno napisał(a):
jedni mogą chodzić, inni mają to gdzieś, po co więc są radnymi?
magda napisał(a):
po co Kania ma chodzić na komisje skoro zarabia kilkadziesiąt tysięcy miesięcznie w GPW? kto go w ogóle wybrał na radnego???
grabi napisał(a):
oni powinni się rozliczać co miesiąc przed mieszkańcami co zrobili dla nich, zamiast knuć i politykować! paradoksem jest kredyt dla parku wodnego, że radni, którzy 6 lat temu podejmowali decyzję o budowie teraz chcą go zrujnować - skoro się powiedziało A trzeba powiedzieć i Z i dokończyć inwestycję, a nie dla gierek politycznych niszczyć wiele lat pracy i oczekiwań mieszkańców! za 2 lata kolejne wybory i mam nadzieję, że ci radni pójdą w odstawkę!
kolo napisał(a):
polityka wazniejsza, a miasto i mieszkańców mają gdzieś
konio napisał(a):
PRACUJĄ??? Zamiast zrobić coś dla miasta i mieszkańców to uprawiają gierki polityczne!!! Tyle kasy za jedno posiedzenie w miesiącu??? SZOK!!!
beno napisał(a):
za co oni biorą tyle kasy?
jola napisał(a):
artykuł powinien się nazywać jak nie pracują radni
Komentarze