Gorąco w Bielszowicach

01-05-2012, 08:25 Monika Herman - Sopniewska

Trzy godziny trwało kolejne spotkanie prezydent miasta Grażyny Dziedzic z mieszkańcami Bielszowic. Tematem wiodącym były szkody górnicze i czystość dzielnicy oraz problemy z brakiem kanalizacji. Mówiono również o środkach unijnych na inwestycje i o tegorocznym  budżecie miasta. W sali audytoryjnej  DK w Bielszowicach spotkało się  ponad 50 osób, prawie każdy chciał coś powiedzieć.

- W Bielszowicach jest brudno, naprawdę. Nie wiem kto tu sprząta, ale efektów nie widać – wołali mieszkańcy. Przy okazji tego tematu prosili również o dołożenie w dzielnicy dodatkowych kubłów na śmieci. Mieszkańcy skarżyli się na zły stan niektórych dróg i wskazywali miejsca, gdzie przeprowadzenie robót drogowych jest, ich zdaniem, najpilniejsze. Prezydent Grażyna Dziedzic tłumaczyła mieszkańcom, że do wszystkich zadań władze miasta podchodzą systemowo.

 - Do tej pory Ruda Śląska nie miała inwentaryzacji ani mienia, ani dróg, a to jest podstawowy wymóg efektywnego zarządzania miastem – mówiła Grażyna Dziedzic.

Uczestnicy spotkania zwracali również uwagę na niebezpieczeństwo, które stwarza stary drzewostan. Wskazywali konkretne miejsca, gdzie konieczna jest szybka interwencja, a obecność przedstawicieli Straży Miejskiej pozwoli na sprawne rozwiązanie tego problemu. Wielu ubolewało nad stanem drzew w Parku Strzelnica, podkreślając, że to piękne miejsce do wypoczynku i rekreacji dla mieszkańców Bielszowic.

Ciekawość mieszkańców Bielszowic budziły plany inwestycji i wykorzystania środków unijnych na ich realizację. Wiceprezydent  Michał Pierończyk tłumaczył, że w obliczu kończącej się perspektywy finansowej w Unii Europejskiej coraz trudniej jest uzyskać środki unijne na realizację projektów. Ogłaszane obecnie konkursy charakteryzują się dodatkowymi obostrzeniami. Na spotkaniu mieszkańcy dowiedzieli się m. in.  że  w najbliższym czasie Ruda Śląska otrzyma środki na remonty lokali socjalnych oraz na ocieplenie szkół. Być może uda się również pozyskać pieniądze na budowę ścieżek rowerowych.  W tyle nie pozostają spółki miejskie – RAR Inwestor odnosi sukcesy w pozyskiwaniu funduszy na szkolenia, a Rudzki Inkubator Przedsiębiorczości może ostatnio pochwalić się pozyskaniem prawie miliona złotych na tworzenie Śląskiego Klastra Multimedialnego. Wiceprezydent Pierończyk mówił również o nowej perspektywie finansowej, która mimo że będzie się bardzo różnić od dotychczasowej, na pewno nie pozostanie bez rudzkiego udziału.

- Również dzięki dofinansowaniu unijnemu już wkrótce w Urzędzie Miasta będzie funkcjonować  zintegrowany system informatyczny, który zapewni sprawną obsługę m.in. przy płaceniu podatków od gruntu – dodała prezydent Dziedzic.

Poruszony został również problem ulicy Bielszowickiej 96, gdzie mieszkańcy borykają się ze złym stanem nawierzchni oraz brakiem odpowiedniego oświetlenia. O problemach mieszkańców tej ulicy pisały również „ Wiadomości rudzkie”. Teraz pomoc obiecała pani prezydent.

 - Doszłam do porozumienia z prezesem Rudzkiej Spółdzielni Mieszkaniowej, ufam więc, że z prezesem GSM Luiza również wypracujemy odpowiednią płaszczyznę współpracy, żeby mieszkańcom żyło się lepiej – zapewniła prezydent Grażyna Dziedzic.

Spotkanie zakończyło się po trzech godzinach. Na koniec mieszkańcy Bielszowic mogli również indywidualnie zgłaszać swoje problemy, wszystkie zapisano. Na rozwiązanie niektórych trzeba będzie poczekać. Spotkanie pokazuje jednak, że wielu żyje problemami swojej dzielnicy i mocno się z nią utożsamia.  Kolejne spotkanie władz miasta z mieszkańcami już 9 maja w MCK – będzie to spotkanie z mieszkańcami Nowego Bytomia i Chebzia.

Monika Herman - Sopniewska