Facebook
Aktualny numer

Najlepszy tygodnik i portal społeczno-kulturalny
w Rudzie Śląskiej

Dziyń Ślonzoka

09-08-2012, 23:12 Monika Dworaczek

W filii nr 18  Miejskiej Biblioteki Publicznej w Rudzie Śląskiej – Halembie zorganizowano „Dzień Ślązoka”.  Spotkanie odbyło się w ramach obchodów Międzynarodowego Dnia Ludności Tubylczej. Poprowadziła je Agnieszka Mertyńczak – Szweda oraz Bronisław Wątroba.

 Wśród zaproszonych gości byli m.in. Norbert Klosa, który wygłosił wykład „Diaspora ślonsko we Teksasie” i Marian Makula, który mówił „O rychtowany ślonski ferajnie SWAT”. Kabareciarz  poruszył również temat  finansowania i promowania kultury śląskiej. Podał za przykład Chorzów i Katowice jako miasta, które promują śląskich artystów. Według Norberta Klosa – Ślązacy nie powinni się wstydzić tego skąd pochodzą i jak „godają”.

My wszyscy tworzymy kulturę śląską i naszym zadaniem oprócz promowania tradycji i gwary jest zmienić negatywny obraz Ślązaka pośród mieszkańców innych regionów naszego kraju. Bo często Ślązak uważany jest za coś gorszego - mówił Norbert Klosa.

Wśród słuchaczy byli bibliotekarze, nauczyciele, a także  wierni czytelnicy książek o Śląsku i po śląsku. Po wykładach odbyła się dyskusja na temat przyszłości gwary śląskiej i lekcji regionalnych. Następnie odbyła się projekcja filmu o Śląsku Eugeniusza Klucznioka. Podczas spotkania zostały wręczone również odznaki dla „Przyjaciela śląskiej godki”.

 To, że również Ślązacy mają swój wybitny wkład w historię i kulturę naszego kraju chyba nikogo nie trzeba przekonywać, musimy tylko o  tym pamiętać i to pielęgnować – mówił na koniec Bronisław Wątroba, autor fraszek i znawca ślonskiej godki.

 




Komentarze


10-08-2012, 07:52
łona napisał(a):

Makula mie mówi ino godo :]