Dymiący problem
21-08-2018, 12:22 Agnieszka Lewko
Uciążliwy oraz gryzący dym z kominów w dzień i w nocy to zmora części mieszkańców domków jednorodzinnych w Bielszowicach w pobliżu ulic Ks. Niedzieli i Zajęczej. Także w czasie upałów. - Dym w środku lata? Niemożliwe! - bulwersują się.
- Niektórzy palą w piecu przez cały rok, a w lato głównie po to, żeby ogrzać wodę. Jednak w tym czasie mamy otwarte okna i śmierdzący dym dostaje się do naszych domów. Jeden z sąsiadów pali w piecu nieustannie siedem dni w tygodniu dwadzieścia cztery godziny na dobę i to jest nie do wytrzymania - skarży się pani Katarzyna, nasza Czytelniczka. - Jeszcze gorzej jest wtedy, gdy temperatury sięgają ponad 30 stopni. Trudno wtedy normalnie oddychać – dodaje.
Jak się jednak okazuje palenie w piecach latem nie jest zabronione. Szczególne w przypadku, gdy spalane są w nich substancje dozwolone i takie, które nie zanieczyszczają powietrza.
- Na chwilę obecną w instalacjach zakazuje się stosowania węgla brunatnego oraz paliw stałych produkowanych z wykorzystaniem tego węgla – mułów i flotokoncentratów węglowych oraz mieszanek produkowanych z ich wykorzystaniem, paliw, w których udział masowy węgla kamiennego o uziarnieniu poniżej 3 mm wynosi więcej niż 15 proc., biomasy stałej, której wilgotność w stanie roboczym przekracza 20 procent - wymienia Marek Partuś, komendant Straży Miejskiej w Rudzie Śląskiej. - Nie zabrania się też używania palenisk w okresie letnim, jeżeli są w nich spalane paliwa dopuszczone do stosowania - dodaje.
Dlatego mieszkańcom, którzy prawidłowo palą w piecach, nie można tego zakazać. Jeśli jednak robią to niezgodnie z obowiązującymi przepisami, można ukarać ich mandatami.
Eugeniusz Lebowski napisał(a):
Czas najwyższy aby wyeliminować korzystanie z piecy węglowych poza sezonem grzewczym !!! To takie oczywiste że aż trudno na to wpaść :( Wystarczy chcieć - zmienić przepisy - a chyba wiekszość chciałaby normalnie oddychać chociaż latem mam nadzieje ....
Komentarze