Drgania na Kościuszki

16-03-2012, 09:59 Wioletta Tkocz

Skąd pochodzą drgania na Kościuszki?

Naszego stałego Czytelnika, mieszkającego niemal w sąsiedztwie redakcji zaniepokoiły wstrząsy. Te w Rudzie Śląskiej nie są niczym nowym, ale niepokój mieszkańca wywołał fakt, że pojawiły się od niedawna i jego zdaniem nie sposób ich wytłumaczyć niczym innym jak eksploatacją górniczą.

- Od pewnego czasu zauważam i wyczuwam w moim domu przy ul. Kościuszki 1, w mieszkaniu na 3 piętrze jakieś dziwne, występujące okresowo  drgania lub niepokojące wibracje. Są one podobne do tych, pojawiających się gdy obok domu przejeżdża ciężki tramwaj. Problem w tym, że w czasie kiedy wyczuwam te drgania nic ciężkiego koło domu nie przejeżdża. Podejrzewam, że są one wywołane rabunkową eksploatacją węgla pod miastem. Czy te drgania są bezpieczne dla domów i czy nie spowodują pewnego dnia ich zawalenia się lub popękania starych zabytkowych budynków, jak miało to miejsce w Bytomiu czy w Wirku -  pyta mieszkaniec Nowego Bytomia.

Odpowiedź na pytania naszego czytelnika znajdziesz w gazetowym wydaniu WR (21.03.2012)

Foto: Wioletta Tkocz